kwietnia 20, 2020

DressCloud – recenzje, testowanie i kosmetyczne nowinki.


Kwarantanna nadal trwa. Dziś znoszą obostrzenia dotyczące lasów i parków, czyt. rząd „ratuje” gospodarkę. Bardziej nazwać by się to chciało: zrobiliśmy coś, czego nie powinniśmy robić, bo zamknęliśmy Was w czterech ścianach i łamiemy Wasze prawa na każdym możliwym kroku, ale już możecie wyjść na spacer w maseczce. Podobno w lasach nie ma obowiązku ich noszenia, ale tutaj wolałabym nie spekulować na ten temat, bo nie sięgnęłam do pewnego źródła. Ja za to wiem, że pierwszy raz w życiu w zeszłym tygodniu miałam problem z zapięciem spodni. Tak, dobrze przeczytałyście pierwszy raz i był on dla mnie szokiem. Dlatego jutro przy okazji niezbędnych już zakupów spożywczych, bo w sklepie nie byłam już ponad 1,5 tygodnia i parę rzeczy się skończyło, a w lodówce już coraz bardziej panoszy się światło, planujemy kupić zestaw do badmintona i wyjść do pięknego parku na naszym osiedlu. Przecież jak wrócę do pracy to moja zerowa na ten moment kondycja od razu da mi się we znaki. Koniecznie muszę zacząć coś robić. Z akcji posprzątaj dom, 1000 rzeczy mniej itp. przeszłam w taki letarg. Jak w połowie marca, na początku tego koszmaru szło mi całkiem dobrze to teraz nie mam na nic energii. Mam nadzieję, że to zmiany pogody i chwilowy brak motywacji, a nie coś poważniejszego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za komentowanie postów.
Komentarze obraźliwe będą od razu usuwane.
Jeśli zadałaś pytanie sprawdź odpowiedź pod postem pod którym je zadałaś :)

Copyright © Lifestyle by Ladyflower , Blogger