lutego 26, 2012

Duri - 571 Blueberry Daiquiri.

Duri - 571 Blueberry Daiquiri.

lutego 26, 2012

Duri - 571 Blueberry Daiquiri.

Kolejny lakier Duri, który mam Wam do zaprezentowania. Nie jest to ostatni odcień jaki prezentuję. Ani pierwszy, ponieważ pierwszym była Bloody Mary. Lakier ten posłużył mi jako bazowy w marynarskich paznokciach (klik). 

Jedna warstwa prezentuje się tak:

Niezbyt korzystnie, więc pokryłam paznokcie jeszcze drugą:
 Efekt jest znacznie lepszy.

Odcień Blueberry Daiquiri jest to bardzo głęboki granat podchodzący wręcz pod czarny. Nie ma w sobie żadnych drobinek ani ulepszaczy. Aplikacja przyjemna tak jak w przypadku poprzedniego lakieru. Nadal zachwycam się trwałością tych lakierów, ponieważ potrafią one wytrzymać tydzień bez jakichkolwiek odprysków. Jedynie lekko zdzierają się na końcówkach.
Osobiście odcień bardzo mi się spodobał i zapewne zobaczycie go jeszcze w jakiś wymyślnych paznokciach. Jak się wam podoba?

Lakier do nabycia TUTAJ.

Tydzień 6: Kwiatki.

Tydzień 6: Kwiatki.

lutego 26, 2012

Tydzień 6: Kwiatki.




No i powiedzmy, że się wyrobiłam ;) Kwiatuszki prezentują się jak widzicie na zdjęciach wyżej. Z lampą zdjęcia nie chciały wychodzić tak jak powinny dlatego jakość nie jest najlepsza za co przepraszam. Inspirowane tym manicure:


Podobał mi się sam motyw, bo niestety nie przepadam za taką długością paznokcia, ale pomysł na wzorek był fajny i tak wszystko wyszło. Osobiście moje bardziej mi się podobają. A jak Wy uważacie??


Od lewej: My Secret - Lavender, Orly - Glosser, Simple Beauty nr 17 oraz ozdoby w kształcie kwiatków.
Tydzień 6 za nami, a paznokcie zrobione w ramach akcji 10 tygodniowa akcja paznokciowa:
<klik>


lutego 25, 2012

Tydzień 5: Paski.

Tydzień 5: Paski.

lutego 25, 2012

Tydzień 5: Paski.

Muszę się przyznać, że spóźniam, ale już nieco nadrobiłam zaległości, bo kwiatki też gotowe i dodam może jutro, więc zrównam się z innymi dziewczynami :)
Dziś nieco marynarskie klimaty, a to za sprawą tego oto obrazka, który posłużył mi za inspirację:
Niestety nie zaprzyjaźniłam się jeszcze z moimi stempelkami, a i tak nie mam kotwicy, więc moja jest malowana ręcznie ;) Ten żółty też niezbyt moim zdaniem pasował i zmieniłam na srebro, ale chyba nie wyszły najgorzej?

Lakiery, które zostały użyte:
Finger Paints - Primary Color
Duri - Blueberry Daiquiri
Oriflame Very Me - Silver Lining
Simple beauty nr 17

Jak się Wam podoba?

Paznokcie zrobione w ramach akcji 10 tygodniowa akcja paznokciowa:
<klik>


lutego 18, 2012

Tydzień 4: Groszki.

Tydzień 4: Groszki.

lutego 18, 2012

Tydzień 4: Groszki.



Przepraszam za spore spóźnienie, ale kompletnie nie miałam czasu.
Paznokcie inspirowane tymi pazurkami, ale oczywiście musiałam pozmieniać kilka rzeczy:

Lakiery, których użyłam:
Orly - Au Champagne
Virtual - Strawberry Kiss
Safari - 156
Sensique - 148
Sensique - 250 Candyfloss
Simple Beauty nr 17 (biały z cienkim pędzelkiem)

Jak się podobają takie pazurki jeszcze nieco w Walentynkowym nastroju? 
Przesyłajcie propozycje na paznokcie tygodnia, nawet po kilka :)

lutego 16, 2012

iSwap, czyli o pierwszej wymianie.

iSwap, czyli o pierwszej wymianie.

lutego 16, 2012

iSwap, czyli o pierwszej wymianie.

Od dłuższego czasu myślałam nad wymianą kilku moich lakierów, które np. otrzymałam do testów, przetestowałam, małe zużycie specyfiku, a kolor nie do końca mi odpowiadał. Wtedy zobaczyłam wymiany na blogu spookynails podpytałam autorki o kilka szczegółów jak to przebiega itd. Następnie natrafiłam na cudowny paznokciowy blog:
http://www.coloresdecarol.com/
Autorka na prawdę tworzy cuda na paznokciach :)

Dzięki niej moja kolekcja powiększyła się o te oto cuda:




Piękne prawda?? ;>
Który lakier najbardziej się Wam podoba?

Orly - Cool Romance.

Orly - Cool Romance.

lutego 16, 2012

Orly - Cool Romance.


COOL ROMANCE
Kobiecość to całokształt i poszczególne elementy: oczy, włosy, usta...... i paznokcie. ORLY przedstawia nową wiosenna kolekcję lakierów COOL ROMANCE. Te sześć lakierów od chłodnych, metalicznych odcieni poprzez czyste, delikatne pastele tworzą romantyczny i bardzo elegancki manicure podkreślający Twoją kobiecość. You're Blushing, Prelude to a Kiss, Jealous, Much?, Faint of Heart, Steel Your Heart oraz Artificial Sweetener to uosobienie nowej definicji kobiecości, to powiew romantyzmu.

Kolekcja dostępna od 01 marca 2012 na http://orlybeauty.pl

Zakochałam się w 4 początkowych odcieniach, a Wy?

lutego 15, 2012

Jogurt do ciała z rokitnikiem BIO2YOU.

Jogurt do ciała z rokitnikiem BIO2YOU.

lutego 15, 2012

Jogurt do ciała z rokitnikiem BIO2YOU.


Pierwszy kosmetyk, który mam przyjemność testować dzięki portalowi uroda.com . Moje recenzję będziecie mogły czytać również na stornie portalu w zakładce Testujemy.

Opis producenta:

Ten wspaniały kosmetyk organiczny koi i rewitalizuje ciało, pozostawiając skórę zdrową, wygładzoną i miękką. Zawiera naturalne, zmiękczające skórę proteiny jogurtowe, znane od czasów starożytnych ze swoich uzdrawiających właściwości.
Ten ultra-łagodzący krem, dzięki bogatej kompozycji swoich składników, łatwo się wchłania i zapewnia stałe nawilżenie wszystkim typom skóry.


- Organiczny olej ze słodkich migdałów zmiękcza i satynowo wygładza skórę
- Organiczny olej z nasion słonecznika ma działanie przeciwzapalne, głęboko nawilża, a także wspaniale zmiękcza i wygładza skórę
- Cenny olej z rokitnika, pochodzący z certyfikowanych upraw organicznych, wspomaga mikrokrążenie, działa przeciw starzeniu się skóry, idealnie regeneruje ją i nawilża, chroniąc jednocześnie przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Działa leczniczo i skutecznie łagodzi skutki podrażnienień i oparzeń słonecznych.
- Organiczne masło shea długotrwale wygładza, zmiękcza i wzmacnia skórę oraz głęboko nawilża i odżywia skórę suchą i przesuszoną w wyniku warunków środowiskowych
- Naturalne proteiny jogurtowe, znane od czasów starożytnych ze swoich uzdrawiających właściwości, doskonale zmiękczają, nawilżają i wygładzają skórę, nawet w miejscach problematycznych, takich jak łokcie i kolana. Mają też głębokie działanie regeneracyjne, odżywcze i wzmacniające i poprawiają elastyczność skóry. Chronią przed przesuszeniem i podrażnieniami.
- Witamina E regeneruje i utrzymuje młody wygląd skóry
- Organiczna woda rozmarynowa przyjemnie wygładza skórę i ma miły zapach. Jej stymulujące właściwości wspomagają prawidłowe ukrwienie skóry






Jogurt do ciała zdecydowanie zawdzięcza swą nazwę konsystencji, która jest dość gęsta. Nie utrudnia to jednak wchłaniania się produktu. Wystarczy niewielka ilość produktu, by na prawdę dobrze nawilżyć swoją skórę. Balsam widocznie odżywił mój naskórek jednak w bardziej suchych partiach jak np. moje łokcie musiałam sięgnąć po mocniejszy specyfik. Balsam byłby bardzo dobry dla mnie gdyby nie jego dość intensywny, specyficzny zapach, który szczerze mówiąc bardzo mi nie odpowiada. Opakowanie dość praktyczne. Za 100 ml musimy niestety zapłacić ok. 70 zł. Dla osób, którym zapach nie będzie przeszkadzał to dobrze wydane pieniądze.

Co sądzicie o produkcie?? Używałyście produktów tej firmy?
Copyright © Lifestyle by Ladyflower , Blogger