-
listopada 22, 2012
Paznokcie: Essence nude glam 01 hazelnut cream pie.
Nudziaka z poprzedniej kolekcji (tzn. w starym opakowaniu) mogłyście zobaczyć już w dawnym poście (Essence nude glam 05 - toffee to go). Moim skromnym zdaniem nowe buteleczki essence są o wile bardziej przyjemniejsza zarówno dla naszych oczu jak i w użytkowaniu. Łatwo aplikuje się lakier dość szerokim pędzelkiem i łatwiej trzymać takich rozmiarów nakrętkę. Odcień 01, czyli hazelnut cream pie to nudziak z różowym, perłowym połyskiem. Jak inne nudziaki jego wadą zdecydowanie jest fakt, że potrzeba aż 3 warstw do pełnego krycia. Kolor jest neutralny, więc nada się wszędzie. Lakier ten zobaczycie w jeszcze jednej odsłonie na moim blogu, bo nieco go stiuningowałam :)
Jak się Wam podoba? Lubicie nudziaki? Co sądzicie o naszych lakierach essence?
Jeszcze nie miałam tych nowych buteleczek, a sam lakier wygląda jak mleczne karmelki -aż mi się czegoś słodkiego zachciało :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kolory. Przede wszystkim dlatego, że nie widać na nich tak intensywnie odprysków. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nudziaki, mam jeden właśnie z Essence, ale niestety jego krycie jest tak słabe, że go nie używam :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorki:)
OdpowiedzUsuńmam i jest to mój ulubiony kolor nude - jak dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńswoją drogą u mnie kryje przy 2 warstwach :)
Ładny kolorek, ja mam je ale w starej jeszcze buteleczce :)
OdpowiedzUsuńLubię cielaki, ten też mi się podoba. A lakiery Essence bardzo lubię
OdpowiedzUsuń