sierpnia 12, 2016

Kącik czytelniczy: Ken Liu "Królowie Dary".


Opis od wydawnictwa:
Definicja sprawiedliwości zmienia się w trakcie trwania rewolucji!
Długo wyczekiwana seria Kena Liu nareszcie w Polsce!
Oto misterna, wielowątkowa i wielopoziomowa opowieść przepełniona duchem Orientu, którą pokochał cały fantastyczny świat. Porywająca historia o walce z tyranią, mechanizmach politycznych, braterstwie i rywalizacji zdolnej obrócić wniwecz wszystko, co cenne.
Cwany i czarujący hulaka Kuni Garu oraz stanowczy i nieustraszony Mata Zyndu zdają się zupełnymi przeciwieństwami. Mimo to, gdy niezależnie od siebie występują przeciwko cesarzowi, szybko zawiązuje się między nimi przyjaźń. Łączy ich upór w dążeniu do celu i walka ze wspólnym wrogiem. Po obaleniu władzy ich drogi rozchodzą się w dramatycznych okolicznościach. Dzielą ich wizje co do kierunku, w którym powinien zmierzać świat, oraz… pojęcie sprawiedliwości.
„Królowie Dary”, pierwsza część cyklu „Pod sztandarem Dzikiego Kwiatu” autorstwa uhonorowanego prestiżowymi nagrodami Kena Liu, to lektura obowiązkowa dla wielbicieli fantastyki z najwyższej półki.



Kilka słów o autorze:
Ken Liu
Autor i tłumacz fantastyki, a także prawnik i programista. Zdobył wiele nagród, m.in. Hugo, Nebulę i World Fantasy. Publikował w „The Magazine of Fantasy & Science Fiction”, „Asimov’s”, „Analog”, „Clarkesworld”, „Lightspeed” i „Strange Horizons”.
Żyje z rodziną niedaleko Bostonu w stanie Massachusetts.
Ken Liu jest również uznanym tłumaczem chińskiej literatury na język angielski. Jego przekład powieści Liu Cixina The Three-Body Problem zdobył nagrodę Hugo za najlepszą powieść w 2015 roku. To pierwszy taki przypadek, żeby tłumaczona książka dostąpiła tego zaszczytu.
Najbardziej lubi: Lispa w czystej postaci, zmyślnego Perla, zwięzłe C; dobrze zaprojektowane produkty, Red Soxów; zdania, które brzmią dobrze tylko w jednym języku; dowody matematyczne, które może przechowywać w głowie; powieści, które nim wstrząsają; wiersze, które sprawiają, że chce mu się śpiewać; argumenty, które nie są hipokryckie; stare ubrania, starych przyjaciół, nowe pomysły.

Źródło: http://imaginatio.wsqn.pl/krolowie-dary/

Szczegółowe informacje o książce:
Tłumaczenie: Agnieszka Brodzik
Tytuł oryginału: The Grace of Kings
Data wydania: 27 kwietnia 2016
ISBN 9788379245185
Liczba stron: 592
Słowa kluczowe: epic fantasy, Chiny
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction

Źródło: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/299295/krolowie-dary

Moja opinia:


„Kiedy wystarczająco poznasz świat, nawet źdźbło trawy może stać się twoją bronią.”

Przenieśmy się w czasy odległe,  dokładnie w siódmy miesiąc czternastego roku rządów Jednego Jasnego Nieba. Wyobraźcie  sobie chłopca, w którego umyśle właśnie w tym czasie zaczyna kiełkować idea. Podniesiony na duchu zamachem na cesarza, który niestety nie odniósł oczekiwanego skutku wierzy jeszcze, że świat uda się zmienić.

Dara- kraina siedmiu wysp, która rządzona przez siedmiu króli toczących ciągłe walki o terytoria nie należała do szczęśliwych krain. Jeden człowiek postanowił to wszystko zmienić i podbił wszystkie siedem zwaśnionych królestw i stworzył z nich jedno. Mianował się Cesarzem Mapidere, a jego rządy były  surowe. Ujednolicił mowę, pismo oraz zwyczaje mieszkańców, by Ci przyjęli zupełnie kulturę jednej z krain- Xany, z której pochodził. Oczywiście to wywołało sprzeciw znacznej części ludu, a gdy ludzie zaczęli się buntować władca zabijał buntownika wraz z całą rodziną. Tak Dara wyglądała przez ponad dwadzieścia lat. Do momentu aż władca nie umarł, a swą władzę przekazał synowi. Wtedy moim osobistym zdaniem zaczyna się wartka akcja powieści.

Książka w pierwszym momencie przywodzi mi na myśl ukochaną przeze mnie „Grę o Tron”. Intrygi, zasadzki, ktoś umiera, by komuś innemu  żyło się lepiej. Czas, akcja, a przede wszystkim sposób walki udowadniały mi, że jednak nic bardziej mylnego, by porównywać te dwie powieści fantastyczne ze sobą.

Głównie skupiłam się na relacjach między dwójką pierwszoplanowych bohaterów, a mianowicie Kunim Garu, a Matą Zyndu. Na początku powieści są oni nierozłącznymi przyjaciółmi, wspierającymi się w każdej chwili, którzy w czasie rewolucji są w stanie oddać za siebie życie. Nazywają siebie braćmi, a ich wspólna walka, planowanie bitw jeszcze bardziej umacnia tą więź. Przy momencie zwrotnym akcji, gdy rewolucja już ma się ku końcowi zostają oni wrogami. Mata Zyndu nie może pogodzić się z pewnymi faktami i jest gotów wysłać byłego przyjaciela do najdalszego zakątka Dary, a pod pretekstem ochrony mieć jego rodzinę w swojej krainie, by w ten oto sposób Kuni zrozumiał, że jeden  niespotykający się z aprobatą Maty pomysł lub złe posunięcie w tej grze może go słono kosztować.

Nie zabrakło w tej książce tzw. „boskiej ręki”, a nawet kilku ich par. Obok świata zwykłych śmiertelników grę prowadzą również bogowie. Niemalże każdy z nich ma swojego faworyta do tronu. Spory, kłótnie i wtrącanie się w życie śmiertelników to ich specjalność. Czasem ich rozmowy pozwalają nam przyglądnąć się pewnym nie do końca jasnym sprawą z dystansu.

Powieść czyta się przyjemnie, a kolejne strony przynoszą to coraz nowe zaskoczenia, więc jak pewnie się domyślacie strony bardzo szybko „uciekają”. Sądzę, że gdyby nie fakt, że czytałam ją w dość zapracowanym miesiącu, nie poświęciłabym jej dwóch tygodni, a dwie noce, bo naprawdę akcja jest wartka i wciąga czytelnika. Największe wrażenie wywarła na mnie kreacja bohaterów. Przez cały czas mocno trzymałam w kciuki za Kuniego, bo to on dla mnie był idealnym kandydatem na cesarza. Miał też swoje „za uszami”, ale sądzę, że to tylko dodawało mu uroku. Każdy fan fantasy powinien sięgnąć po tą książkę, a Ci którzy są dodatkowo osobami interesującymi się kulturą orientalną, a konkretniej azjatycką to powinni czym prędzej dodać ten tytuł do swojej listy czytelniczej.



Bonusiki z Instagrama:




Źródło zdjęć (nie z mojego instagrama): http://imaginatio.wsqn.pl/krolowie-dary/

-----------

Czy lubicie tego typu książki?
Co aktualnie czytacie?

9 komentarzy:

  1. Nie rozważałam czytania tej książki, ale zaciekawiłaś mnie. Może jak uporam się ze swoimi zaległościami, to sięgnę po ten tytuł - myślę, że mógłby mi się spodobać! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mój typ książek ale czuję się zainspirowana. Dobrze naisane. Sama stworzyłam też relacje książki
    - reportażu na blogu, swoją pierwszą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na prezent dla mojego chłopaka, który uwielbia takie lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezent dla mojego brata który uwielbia tego typu książki byłby idealny. Ja raczej po nią nie sięgnę ale mam już pomysł na jego urodziny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie klimaty więc chętnie przeczytam książkę tym bardziej, że szukam czegoś świeżego i nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi interesująco :) moje klimaty. Aktualnie jestem na serii Diablo, ale jak tylko skończę to wiem, za co się biorę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powieść, którą zachwyciłam się, już nie mogę się doczekać drugiego tomu, i to jak bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale zaciekawiłaś mnie i chętnie po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O książce nie słyszałam, jednak narazie mam tak długą listę lektur do przeczytania, że nie uda mi się jej nigdy wepchnąć, haha ♥
    http://iam-wiki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentowanie postów.
Komentarze obraźliwe będą od razu usuwane.
Jeśli zadałaś pytanie sprawdź odpowiedź pod postem pod którym je zadałaś :)

Copyright © Lifestyle by Ladyflower , Blogger