marca 10, 2016

Recenzja: Paleta cieni W7 Trends, In The Nude Natural Nudes.





Dziś słów kilka na temat palety cieni, której często ostatnio używam, a mianowicie nudziaki od marki W7 Trends "In the Nude Natural Nudes".

Paleta zakupiona została prze mnie w Drogerii Natura na jednej z wyprzedaży. Kosztowała wtedy około 25 zł. Możecie ją znaleźć w wielu internetowych drogeriach, więc z dostępnością nie ma problemu.

Paleta składa się z 12 odcieni brązów oraz beżów. Znajdziecie w niej zarówno matowe jak i perłowe cienie. Za pomocą tej palety jesteście w stanie wykonać zarówno dzienny jak i wieczorowy makijaż. Cienie podczas aplikacji nie osypują się. Z bazą wytrzymują bez problemu cały dzień.

Pozytywnym zaskoczeniem okazał się pędzelek, którym precyzyjnie wykonacie na przykład kreskę na górnej powiece, a następnie rozetrzecie ją gąbeczką po drugiej stronie. Aplikator jest na prawdę dobrej jakości.

Jak dla mnie zakup to strzał w dziesiątkę.

Znacie jakieś tanie, podobne paletki o nieco innej gamie kolorystycznej?

16 komentarzy:

  1. paletki W7 kojarzę doskonale! maja duża gamę kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam te paletki, kolory mają ładne aczkolwiek nie podoba mi się ich to opakowanie i chyba przez to się jeszcze na nie nie zdecydowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ta, która jest wzorowana na Naked3?
    Mam palety UD i W7 jakoś mnie nie kusi

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że spodoba Ci się seria Chocolate (Death by chocolate itd) Makeup Revolution - wzorowane na "czekoladowych" paletkach Too Faced

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam drogerię stacjonarną w Krakowie (Pigment) i jakoś obok nich przechodziłam udając obojętną, sądząc, że to jedynie marna podróbka, ale jak polecasz na pewno muszę wypróbować.

      Usuń
  5. Z tego co się orientuję Wibo teraz wypuściło do sprzedaży podobną paletkę.
    Ja osobiście bardzo lubię cienie MakeUp Revolution, tam wybór wersji kolorystycznych jest naprawdę szeroki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam z lovely:
      http://www.lovelymakeup.pl/pl/p-439-Nude+Make+Up+Kit
      Ogólnie niczego sobie, perłowe się lekko osypywały.

      Widziałam nową i to pewnie o niej mowa:
      http://www.lovelymakeup.pl/pl/p-513-Dark+Nude+Make+Up+Kit

      Zastanawiam się nad jej zkupem, ale nie do końca mnie przekonuje jakoś.

      Usuń
  6. Faktycznie ta paleta W7 jest jakby odpowiednikiem naked oraz makeup revolution Iconic 3 bodajże :) Z tego co widziałam na kanale u Ewy to MUR ma lepszą pigmentacje od W7 ;)

    Zapraszam też do siebie w wolnej chwili :
    www.to-i-owo-nietypowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po swatchach krążących w internetach też mam takie zdanie, że pigmentacja lepsza.

      Usuń
  7. Chyba w końcu się skuszę ta te cienie.

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Już od dawna mi się marzy ta paletka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie oglądałam wszystkie paletki W7 dostępne w Naturze. Ładne są, a ta najbardziej mi się spodobała. Jednak nie kupiłam, mam tyle cieni... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super post! świetna recenzja, chyba sobie sprawię taką paletkę ;)
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie http://szum-oceanu.blogspot.com/
    PS: Za każdą obserwację oraz komentarz się odwdzięczam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam ją jakiś czas temu w naturze i nawet byłam skłonna ją kupić jednak gdy przetestowałam kolory na skórze zobaczyłam, że są bardzo słabo napigmentowane i ledwo co przylegają do skóry+ kruszą się strasznie :(

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentowanie postów.
Komentarze obraźliwe będą od razu usuwane.
Jeśli zadałaś pytanie sprawdź odpowiedź pod postem pod którym je zadałaś :)

Copyright © Lifestyle by Ladyflower , Blogger